czwartek, 23 czerwca 2016

,,Kiedy patrze na świat oczyma wyobraźni, widzę rzeczywistość jakbym włączyła opcje zaśnij":Rozdział 5

~Charlie
Kiedy blondynka mnie o to zapytała nie wiedziałem co odpowiedzieć. Chyba postawię na szczerość...
-Zakochałem sie w tobie, to się stało! Mimo że znamy się kilka godzin to się w tobie zakochałem! Starałem się, ale ty mi tego nie ułatwiałaś!-powiedziałem noe myśląc.
-Och Charlie! Ja...
-Nie, no ja rozumiem. Znamy sie kilka godzin a ty potrzebujesz czasu..-nie dałem jej skończyć
-Daj mi dokończyć. Ja też cię Charlie kocham, i jestem zaskoczona tym faktem że czujesz do mnie to samo.
Teraz wiedziałem że nie zrobię z siebie idioty, a nawet jeśli to będę miał pewność...
-Martyno. Czy uczynisz mi ten zaszczyt i zostaniesz moją dziewczyną?-uklęknęłem i spojrzałem jej prosto w oczy...
-Ja... Charlie, tak! Pewnie że się zgadzam!-powiedziała a wokół nas zgromadził się tłum i zaczeli nam bić brawo. Uniosłem delikatnie blondynkę i delikatnie ucałowałem ją w policzek.

~Leondre
Po lekcjach razem z Ami poszliśmy do mnie, znaczy sie ja szedłem a Amanda siedziała mi na ramionach. Jest strasznie lekka, aż za lekka jak na swój wiek. Będę musiał z nią o tym pogadać... Zatrzymaliśmy się pod moim domem i delikatnie zwaliłem.brunetkę na trawę a ona,.tak bardzo życzliwie z grymasem małej dziewczynki pokazała mi środkowego palca.
-Oj dziewczynka sie zdenelwowała, juź cii. Dać ci lizaczka?-zacząłem się z nią drażnić.
-Nie żyjesz już!-powiedziała i zaczęła mnie gonić. Uciekałem po całym domu i w w końcu u mnie w pokoju mnie złapała. Zaczęła mnie łaskotać.
-Nie, proszę! Amisia zrobię wszystko, tylko przestań!-prosiłem nie myśląc co mówié.
-Wszystko..?-powiedziała nadal mnie łaskocząc
-Wszystkoooooo!-powiedziałem
Przestała mnie torturować a ja odetchnełem z spokojem.
-A teraz... Na kolana!-rozkazała
-Co?!-zapytałem
-Na kolana!
Uklękłem posłusznie. Czekałem na dalsze polecenia.
-Na czworaka.
Zrobiłem to co powiedziała. Jak już tak klękałet o ona usiadła mi na plecach jak na koniu...
😹😹😹😹😹😹😹😹😹😹😹😹😹😹😹😹😹😹😹
Martyna, przepraszam cię za początek. Wybacz💞
Oczyeiście wbijajcie na jej bloga: www.martynkabambinobeliber.blogspot.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz